Lustrzany świat Melody Black – Gavin Extence. Recenzja
Gavin Extence mocno, choć niby mimochodem, uwypuklił kruchość ludzkiej psychiki. Książka „Lustrzany świat Melody Black” intryguje, momentami bawi, ale w efekcie zostawia z poczuciem rozedrgania emocjonalnego.
Przypadek ma to do siebie, że często bywa katalizatorem zmian w życiu. Jak się okazuje, to co za nim idzie, niekoniecznie musi się nam podobać. Odkąd Abby znalazła zwłoki sąsiada, bo akurat chciała pożyczyć puszkę pomidorów, jej psychika zaczyna wierzgać – gwałtownie i coraz bardziej niepokojąco. Rozterki, które roztrząsa, zapętlają się, przez co fabuła zmierza w niespodziewaną stronę. Aż zal zdradzać, w jaki sposób autor dał upust swojej kreatywności. Wspomnę tylko, że załamanie nerwowe Abby staje się narracyjnym kopniakiem dla tej powieści. O tym, co się dzieje później, warto przekonać się osobiście.
Nie da się ukryć, że Gavin Extence napisał powieść egzystencjalną. Każdy z nas ma w sobie jakieś uśpione demony. Obudzone przypadkiem, przez pozornie mało istotne zdarzenie, mogą zaburzyć równowagę psychiczną na tyle silnie, że nic nigdy nie będzie już takie samo. To, co dzieje się z Abby to poniekąd skutek przesycenia wielkomiejskim pędem i wewnętrzny bunt. Autor w pozornie lekkiej narracji przemyca sporo prawd o nas samych. Czy sąsiedzka anonimowość niesie więcej dobrego czy złego? Jak przypadkowe zdarzenia zmuszają nas do spojrzenia na siebie z innej perspektywy? I wiele, wiele więcej.
„Lustrzany świat Melody Black” to mieszanina dobrego humoru, sarkazmu i specyficznego dramatu jednostki. Dobra książka. Po prostu.
Gavin Extence, „Lustrzany świat Melody Black”, Wydawnictwo Literackie 2016
Premiera książki 14.01.2016r.
Posted on 5 stycznia 2016, in Recenzje książek and tagged dobra książka, Gavin Extence, książka Gavina Extence, książka Lustrzany świat Melody Black, recenzja książki Gavina Extence, recenzja książki Lustrzany świat Melody Black. Bookmark the permalink. Dodaj komentarz.
Dodaj komentarz
Comments 0